Portal poświęcony św. Andrzejowi Boboli

Sobota, 15 lutego 2025         
Sobota, 15 lutego 2025         

Profanacja relikwii Andrzeja Boboli przez bolszewików 23 czerwca 1922

Od 1808 r. trumna z ciałem Andrzeja Boboli znajdowała się w Połocku. Po Rewolucji Październikowej w Rosji relikwie męczennika znalazło się pod władzą bolszewików. A ci z całą bezwzględnością zwalczali religie i wszelkie jej przejawy.
Profanacja relikwii Andrzeja Boboli przez bolszewików w Połocku

Gdy tylko umocnili swą władzę zaplanowali zamach na relikwie wtedy jeszcze błogosławionego. Pierwsze próby w 1919 r. „zbadania relikwii” na rzekome żądanie mas pracujących, rozbiły się o niezachwiane stanowisko arcybiskupa Cieplaka i silną postawę Centralnego Komitetu Katolickiego.

Wiosną 1920 nuncjusz apostolski w Polsce, Achilles Ratii (późniejszy papież Pius XI), rozmawiał z Piłsudskim o możliwości zbrojnego zajęcia Połocka. Po latach wspominał: „Pewnego razu, kiedy jeszcze byłem w Warszawie, zaprosił mnie Naczelnik Państwa Piłsudski do Wilna. Jechaliśmy i rozmawialiśmy całą noc. Rozmowa zeszła na relikwie Andrzeja Boboli, znajdujące się wówczas w Połocku, których odebranie z rąk bolszewickich natrafiało na trudności. Piłsudski, jako że był to mąż śmiały i przywykły niezwykłych używać środków, chciał relikwie odebrać zbrojną ręką. Nie doszło do tego, bo czasy były tego rodzaju, że Polsce wielkie groziły niebezpieczeństwa i bezpośrednio potem rozgorzały walki.” Dla nuncjusza Rattiego odzyskanie trumny ze zwłokami Boboli stało się sprawą bardzo istotną, jego późniejsze postawa i działania okazały się kluczowe dla wydobycia relikwii z rąk komunistów. Trudno obecnie odtworzyć dlaczego włoski duchowny poczuł się tak związany z Patronem Polski. W sierpniu 1920 r. dziesiątki tysięcy warszawiaków modliło się przy relikwiach (jedno z żeber) bł. Andrzeja Boboli, o ocalenie przed nawałą bolszewicką. „Cud nad Wisłą” tylko wzmocnił przeświadczenie o opiece męczennika nad Polską.

Niestety, w 1920 r. nie udało się zająć Połocka. W czerwcu 1922 czerwoni wtargnęli do jednej z cerkwi w Połocku i dokonali „oględzin” relikwiarza Eufrozyny Dońskiej, którą prawosławni uważali za świętą. Znaleźli tam tylko stos spróchniałych kości. Ten „sukces” w walce z religią bardzo bolszewików rozochocił.

7 czerwca 1922 r. witebskie „Izwiestja" zmieściły żądanie tamtejszych kadetów: „domagamy się niezwłocznego otwarcia trumny, zawierającej szczątki katolickiego świętego Boboli, znajdującej się w miejscowym kościele i usunięcie jej z kościoła w celu zademonstrowania wobec katolików kłamstwa duchowieństwa katolickiego, które, będąc bardziej przebiegłe, niźli duchowieństwo prawosławne, mocniej utrzymuje w sieci oszustwa religijnego swą owczarnię” 23 czerwca, o godzinie 11 wojsko otoczyło kościół. Komisja bolszewicka wtargnęła do kościoła. Otworzono trumnę. Z ciała zdarli ornat, albę i biret. Trumnę z obnażonym ciałem męczennika podniesiono w pozycji prawie pionowej i z siłą uderzono nią o posadzkę. Ku zdziwieniu obecnych, zwłoki się nie rozsypały. „Dziwne jest, jak dobrze się zachowały” - zauważyli. W protokole komisja napisała: „Ekspertyza lekarska stwierdza, że trup ten nie uległ rozkładowi, gdyż uległ mumifikacji. Uczony archeolog stwierdza dalej, że trup zawdzięcza swe dobre zachowanie właściwościom ziemi, w której się znajdował”. Po tym komuniści opuścili kościół. Przez cały następny tydzień trwały w kościele nabożeństwa ekspiacyjne.

Czyn bolszewików wywołał oburzenie w Polsce. „Sowiety, targając się na szczątki tego świętego męża wiedziały, że wymierzają policzek całej katolickiej Polsce. (… ) Relikwie patrona Polski nie mogą pozostawać nadal poza granicami, narażone na zniewagę i bezczeszczenie przez agentów czerezwyczajki (…). W drodze rokowań z Sowietami należy wydobyć śmiertelne szczątki bł. Andrzeja Boboli” - pisała „Rzeczpospolita” 12 lipca 1922 r.

Profanacja ta była jawnym pogwałceniem Traktatu Ryskiego, który gwarantował katolikom wolność wyznania. 18 lipca rząd Polski złożył notę protestacyjną przeciwko profanacji zwłok bł. Andrzeja Boboli przez władze sowieckie w Połocku. Rząd moskiewski odpowiedział na nią 15 sierpnia, dowodząc, że otwarcie trumny nastąpiło na mocy rozporządzenia władz centralnych występujących w obronie ludu, którego uczucia religijne są wyzyskiwane przez „odwieczne oszustwo” i nie pozostaje w sprzeczności z art. VII Traktatu Ryskiego. Ale wtedy trumna z ciałem bł. Andrzeja Boboli był już „eksponatem” na Wystawie Higienicznej Ludowego Komisariatu Zdrowia.

Redakcja
Opublikowano: 23-06-2024
Zobacz również: